Premiera mojego kursu – “Ogarnij maturę w tydzień!”

Czas czytania: około 7 minut • Dyscyplina
 

Hej, czołem! Z ogromną radością spieszę Wam donieść, że właśnie opublikowałem mój pierwszy kurs! Nazywa się on “Ogarnij maturę w tydzień!” i jest przy okazji spięciem wszystkiego, czym zajmuję się zawodowo oraz w wolnym czasie od blisko 10 lat :)

Kuuuuurczaki miętowe, jak ja się z niego cieszę! :D

Serio – chodziło mi po głowie przygotowanie czegoś dobrego, czegoś rzetelnego i porządnego od bardzo dawna. Zresztą, kto mnie zna, ten wie, że rzadko kiedy chodzę po tym świecie z myślą inną niż: a co by tutaj fajnego kolejnego wykombinować. No i z wielu powodów uznałem, że moim głównym “kolejnym wykombinowaniem” będzie właśnie dzisiejsza premiera. Super pomoc dla maturzystów!

Zebrałem wszystko co wiem na temat zarządzania projektami oraz psychologii uczenia się i stworzyłem kurs, który kompleksowo uczy budowania własnego systemu pracy (bo w przypadku matur sama nauka to za mało – bez odpowiedniej organizacji człowiek polegnie gorzej niż po pojedynku z pięcioma słoikami nutelli z rzędu) oraz przyspiesza & zwiększa efektywność samej nauki wewnątrz tego systemu, żeby nerwy nie puszczały a wyniki były jak najlepsze!

Mówiąc w skrócie: ten kurs uczy jak się uczyć + jak nie marnować czasu + jak zachowywać spokój, nawet w trudnych sytuacjach!

“W tydzień” w nazwie wzięło się stąd, że kurs ma siedem lekcji i nie mogłem się powstrzymać ;)

I słuchajcie, bo to dla mnie ogromny zaszczyt: kurs cieszy się patronatem merytorycznym Uniwersytetu SWPS!

I można go kupić choćby dzisiaj :)

Wystarczy kliknąć tutaj lub w ten obrazek:

Dla kogo jest kurs “Ogarnij maturę w tydzień!”?

Jeśli znasz się na zarządzaniu projektowym, masz swój system pracy, nie trapią Cię problemy z motywacją czy skupieniem i potrafisz się uczyć to ten kurs NIE jest dla Ciebie, bo do niczego mnie nie potrzebujesz. Poważnie – jesteś w dobrych rękach, bo własnych, i nie ma co na ostatniej prostej zmieniać działających rozwiązań na nowe, tylko dlatego, że są nowe.

Ale!

Jeśli:

– Nie wiesz w pełni jak ogarnąć matury
– Nie chcesz marnować czasu na nieskuteczną naukę
– Chcesz mieć w sobie dużo motywacji i skupienia
– Martwisz się, że wszystko zapomnisz przed egzaminem
– Chcesz osiągnąć dobry wynik na maturze
– Nie chcesz się denerwować egzaminami
– Nie wiesz do końca jakie wybrać studia

… to wierzę, że się dogadamy.

Bo widzicie, samo uczenie się to w przypadku matur za mało. Dlatego chcę Wam pomóc bardziej kompleksowo. Tak, by nie było mowy o żadnych problemach tylko dlatego, że o nich nie pomyśleliśmy. W efekcie na kurs składają się trzy filary, trzy moduły tematyczne, i dopiero ich zestawienie faktycznie przygotowuje człowieka do ogromu pracy, bez którego nie ogarnie się skutecznie matur.

Co znajdziecie w środku kursu?

Po pierwsze, uczę organizacji. Przekazuję metody zarządzania projektowego stosowanego w firmach na całym świecie. Przystosowuję je do realiów szkolnych i pokazuję jak stworzyć sobie otoczenie sprzyjające nauce, w którym sytuacje losowe nie przeszkadzają a maturzysta zawsze wie, co musi zrobić, by dobrze wypaść na egzaminie.

Tutaj znajdziecie najwięcej ekonomii i optymalizacji procesów.

Po drugie, uczę, no wiecie, samego „uczenia się”! :) Na bazie podstaw psychologii poznawczej i mechanizmów działania pamięci przedstawiam najlepsze sprawdzone metody kodowania oraz przechowywania informacji w głowie tak, by potem bez problemu odtworzyć to, co jest potrzebne do odpowiedzenia na pytanie na arkuszu egzaminacyjnym.

Tutaj znajdziecie najwięcej dobrych praktyk i psychologii.

Po trzecie, uczę zachowania spokoju. Żaden system i żadna mnemotechnika nie wytrzyma ciężkiego, długofalowego stresu. Mówiąc prosto, takie nerwy to zabójca dla myśli i tyle. Obniżają skupienie, psują nastrój, przeszkadzają w wielu mechanizmach pamięciowych. Przede wszystkim jednak, strasznie męczą. A każdy maturzysta potrzebuje tyle zdrowego, regeneracyjnego snu, ile tylko uda mu się zaplanować – w końcu to wtedy mózg najchętniej „ogarnia” to, co przyjął w trakcie nauki.

Tutaj znajdziecie najwięcej psychologii i filozofii.

A wszystko zostanie Wam podane w prostych słowach i tak, że skorzystacie z porad nawet tego samego dnia :)

A czemu zrobiłem akurat taki, a nie inny kurs?

Pamiętam, że wiosną klasy maturalnej siedziałem w bibliotece Uniwersytetu Warszawskiego i patrzyłem się na stojące przede mną książki i zupełnie nie wiedziałem, co mam z nimi zrobić. Przeczytać? Podkreślić całe? Zjeść? Schować pod poduszkę? Skserować? Może jednak zjeść?

A potem się dowiedziałem.

Dopiero na studiach tak naprawdę zrozumiałem czym jest efektywne uczenie się. Na czym polega takie siadanie do pracy, by w cztery godziny zrobić ekwiwalent ośmiu. Poznałem ekonomiczne i psychologiczne podstawy dobrej organizacji pracy, która dla osoby nie posiadającej tej wiedzy czasem wyglądają z zewnątrz jak magia. Nagle poczułem, że mogę więcej.

Dzięki moim wykładowcom i profesorom ogrom drzwi stanął przede mną otworem.

W oparciu o te naukowe podstawy sprawdziłem potem wieloma eksperymentami oraz udowodniłem w praktyce, że można uczyć się i pracować szybciej, efektywniej i mądrzej. Wystarczy należyte przygotowanie i kilka skutecznych, zdroworozsądkowych porad.

Kurs “Ogarnij maturę w tydzień!” to moja próba przekazania tej wiedzy dalej. Do Was. By żaden maturzysta nie denerwował się i nie czuł podobnego zagubienia, które dokuczało mi i przeszkadzało sensownie myśleć o przyszłości, gdy sam odliczałem dni do pierwszego majowego egzaminu.

Jak wygląda kurs “Ogarnij maturę w tydzień”?

Kurs składa się z 7 lekcji w formie prezentacji video. Żadna konkretna wiedza ani żargon nie są potrzebne, by się za nie zabrać. Każda z lekcji jest rozbudowana, ale podana w maksymalnie ścisły sposób. W końcu nikt nie lubi rozwleczonych zajęć ;)

Przygotowałem też 7 uzupełniających ćwiczeń a także 7 sprawdzających postęp list kontrolnych, dzięki którym zawsze wiadomo, co się już wie, a co warto powtórzyć.

I nie tylko. Ale o wszystkich rzeczach, które znajdziecie w środku przeczytajcie już na specjalnej stronie projektu, bo tam to wyjaśniłem nie tylko ładniej, ale też przystępniej – bo w formie wideo :)

A skąd mam pewność, że w środku nie ma lipy?

Zawsze doceniam, gdy Klient chce podjąć mądrą decyzję i rozeznać się przed dokonaniem zakupu. Pozwoliłem więc sobie założyć, że możecie zadać mi takie pytanie. Wiem, bo sam bym zadał :) Dlatego od razu przygotowałem odpowiedź: a mianowicie, za rzetelnością tego kursu stoją trzy argumenty.

Po pierwsze, ręczę za wartość i wiedzę w tym kursie moim dorobkiem zawodowym. Zajmuję się skutecznością w codziennych sprawach – zarówno z punktu widzenia zarządzania jak i psychologii – od wielu lat. W obu tych dziedzinach skończyłem korespondujące z nimi studia. W obu tych dziedzinach rozwijam się dalej każdego dnia.

Po drugie, obu tym dziedzinom poświęciłem mój blog i YouTube. Znajdziecie na nim setki filmów i tekstów, które mniej lub bardziej składają się na około 20% kursu. A także wiele, wiele innych. Są powszechnie cenione, pomogły już setkom tysięcy Czytelników i Widzów, a setki pozytywnych komentarzy utwierdzają mnie w przekonaniu, że dobrze wybrałem swoje pole zawodowej ekspertyzy ;) Ja to po prostu szalenie lubię.

Po trzecie, być może najważniejsze z punktu widzenia merytoryki zajęć – wiedza prezentowana w kursie pochodzi od najlepszych polskich i światowych autorów, naukowców i praktyków biznesu. Ponadto każdą z porad przetestowałem samodzielnie, wielokrotnie, włącznie z ciągłym szukaniem lepszych alternatyw.

Ponadto – dzięki bibliografii kursu oraz prezentowanemu w nim podejściu – uzyskałem patronat merytoryczny Uniwersytetu SWPS, co jest dla mnie ogromnym zaszczytem, bo sam skończyłem tę świetną uczelnię i cieszę się, że mogę teraz dalej rozpowszechniać te dobre praktyki, które na niej poznałem :)

Bibliografię oraz dodatkowe informacje na temat kursu znajdziesz na tej specjalnej stronie!

I parę słów na koniec…

Pewnie wielu internetowych guru od sprzedaży zaraz zacznie we mnie rzucać ciężkimi przedmiotami, ale chcę ten wpis ogłaszający premierę kursu zwieńczyć pewnymi niecodziennymi informacjami.

Po pierwsze, nie ma preorderu. Organizowanie przedsprzedaży to doskonała okazja do lepszej komunikacji i więcej okazji by należycie wyjaśnić swój produkt, ale jak sobie wyobraziłem, że samemu będąc w klasie maturalnej miałbym coś kupić A POTEM CZEKAĆ BY SKORZYSTAĆ, to bym chyba eksplodował. Jak wulkan. Tak, że zostałyby ze mnie wyłącznie dymiące kapcie. W efekcie, pomimo wszystko, preorderu nie ma. Kupujesz kurs, masz kurs. Tyle :)

Po drugie, klasycznie już, ja do kupna tego kursu nie namawiam.

W tym artykule oraz na przygotowanej stronie sprzedażowej znajdziesz wszystkie potrzebne do podjęcia własnej decyzji informacje. Jeśli Cię przekonają – będę wdzięczny mogąc Ci potem służyć dodatkową pomocą np. na specjalnej grupie, którą powołałem tylko dla kursantów. Lubię te tematy i cieszy mnie wizja, że zajmę się nimi mocniej.

Ale jeśli Cię nie przekonam to też to rozumiem i cieszę się, że przygotowane przeze mnie argumenty pozwoliły Ci na podjęcie takiej, a nie innej decyzji. Wierzę w swobodę zachowań klienta na rynku i bardziej od zarobku zależy mi na poczuciu, że dostarczam super wysokiej jakości treść dla osób, które dokładnie tej treści szukają :)

Wersja wideo

Skoro kurs jest wideo, to i to ogłoszenie powinno mieć taką wersję!

Podziękowania

Aha, jeśli mi pozwolicie, jest pewien etap każdej premiery, każdego projektu, którego nie mogę uniknąć. Otóż bardzo, ale to bardzo chcę podziękować kilku osobom, bez których tego kursu by po prostu nie było. Ja do takich wyzwań podchodzę bardzo emocjonalnie i ten kurs to jest takie trochę moje “dziecko” – efekt blisko 10 lat pracy. W środku schowałem moje wszystkie pasje, większość myśli, na których mi zależy. Cytuję tam ukochane książki i prezentuję wiedzę, którą uwielbiałem na studiach. I która potem setki razy uratowała mi życie w dorosłym, zawodowym życiu. Tak więc to może być teraz trochę ckliwe, ale co tam :D

Premiera kursu jest tylko raz, i zależy mi, by dzielić ją z ludźmi, którzy się do niego przyczynili.

Po pierwsze, bardzo, bardzo dziękuję Rodzicom i Marzenie. Bez Was, bez Waszego osądu i Waszego wsparcia po prostu bym sobie z nawałem wyzwań nie poradził. Dziękuję też za wsparcie biznesowe Michałowi Lewandowskiemu oraz Aleksandrowi Pakulskiemu. Z takim zapleczem wiedzowym i technicznym to ja się już o nic nie boję :)

Kurs nie istniałby bez moich nauczycieli z podstawówki, gimnazjum i liceum. Bez moich wykładowców z Uniwersytetu Warszawskiego oraz Uniwersytetu SWPS. Wielu z nich uczyło mnie nie tylko przedmiotu, ale też nauki samej w sobie. I bardzo za to dziękuję.

W obliczu nawarstwiających się problemów w pionie trzymali mnie też niezawodni ludzie z mojego najbliższego otoczenia – Fabian, Rafał, Karol, Kinga. Jesteście ekstra i cieszę się, że zawsze mogę na Was liczyć :) Ola, Luiza, Mikołaj – Wam też dziękuję. I generalnie fajnie mieć w życiu takich Orłów, jak Orły z Sekretnej!

No i last but not least – do kursu przekonali mnie, popchnęli we właściwym kierunku, znieśli TYSIĄC upierdliwych pytań i absolutnie elegancko powstrzymali się przed biciem mnie po głowie gazetą, gdy znowu zaczynałem coś wymyślać moi zawodowi koledzy i koleżanki, mentorzy, niesamowici profesjonaliści: Tomek Tomczyk, Ola Budzyńska, Michał Szafrański, Jacek Kłosiński, Joanna Glogaza, Andrzej Mazuruk, Ewa Grzelakowska-Kostoglu, Jan Favre oraz Monika Kamińska. Teraz, czy wcześniej, czy pięć lat temu, czy “wiednie” czy bezwiednie od każdego z nich dostałem w pewnym etapie szykowania się do premiery produktowej na blogu jakąś doskonałą radę lub spostrzeżenie i sprawy, po prostu, stawały się lepsze.

I wszystkim niewymienionym z imienia, ale jak najbardziej wymienionym w sercu też dziękuję, bo to coś wspaniałego, móc tworzyć i móc dzielić się wiedzą, i liczyć na ludzi, nawet wtedy, gdy jest bardzo trudno.

Dzięki.

I mam nadzieję, że efekt tych starań, czyli kurs “Ogarnij maturę w tydzień!” też pomoże komuś właśnie wtedy, gdy będzie bardzo trudno :)

Ciao ,

Andrzej Tucholski

 

Zdjęcie autorstwa Clay Banks ze zbiorów Unsplash.

CO TO ZA MIEJSCE?

Cześć! Mam na imię Andrzej. Jestem psychologiem biznesu zajmującym się wysokosprawczością oraz ogarnianiem w późnym kapitalizmie. W drugim życiu piszę książki fabularne i scenariusze.

To jest moja strona domowa. Znajdziesz tu aktualności na temat mojej pracy oraz linki m.in. do podcastu “Przekonajmy się”, książki “I co z tym zrobisz? Rozwiń swoją wysokosprawczość”, książki “Umowy Śmieciowe”, oraz serialu audio “ej, nagrałem ci się”.

INFORMACJA

Żadnej publikowanej przeze mnie treści (blog, youtube, podcast, tiktok, instagram, newsletter, książki, ebooki itp.) nie można traktować jako profesjonalnej porady psychologicznej. Nie udzielam ich też przez mail czy komunikatory.

W przypadku jakichkolwiek problemów lub potrzeb psychoemocjonalnych, gorąco zachęcam do kontaktu z fachowcem – psychoterapeutą lub psychiatrą. To wspaniali profesjonaliści, z których usług warto korzystać.

© Andrzej Tucholski 2009-2022 Wszelkie prawa zastrzeżone | Projekt strony & wykonanie: Designum.pl | Polityka prywatności i cookies