Kocham moją strefę komfortu

Szukałem i szukałem, ale nie umiem znaleźć. Nie ma chyba popularniejszej porady “motywacyjnej” od: “wyjdź ze swojej strefy komfortu”. Rzuca się nią na prawo i lewo tak, jakby była lekarstwem na całe zło. A nie jest. A już na pewno nie w tej interpretacji, o którą dzisiaj najłatwiej. Bo widzisz, “wychodzenie” ze swojej strefy komfortu jest … Czytaj dalej Kocham moją strefę komfortu