Cześć. Już jutro zaczynają się Święta Bożego Narodzenia. Szczególny czas spokoju i wyciszenia. Chcę z ich okazji życzyć Ci paru krótkich rzeczy. Obiecuję długo nie trzymać, w końcu nie ma co tyle siedzieć na czyimś blogu gdy dookoła zimno i pięknie :)
Życzę Ci, aby najbliższe dni były dla Ciebie późniejszym wzorcem “czasu idealnego”. Jeśli lubisz spędzać czas z ludźmi, niech obfitują w rozmowy, gry, dyskusje i wspólne milczenie. Jeśli wolisz pobyć samemu, niech uda Ci się wreszcie nadrobić te wszystkie książki i filmy, które czekają od wakacji :)
Życzę Ci, aby nadchodzące tygodnie pozwoliły Ci na spokojne przemyślenie swojego życia, priorytetów, marzeń i planów. Czasem dobrze jest zadać sobie parę pytań, a czasem po prostu zaangażować do codziennej rutyny parę śmiesznych, prostych rozwiązań. Święta to piękny czas, by “zniknąć” sobie na trochę (nawet jeśli uda Ci się zaaranżować tylko kwadrans samotności) i razem z kartką papieru porozmawiać o tym, po co tak w ogóle warto codziennie wstawać z łóżka. Życzę Ci, aby Cię te rozmowy pozytywnie zaskoczyły :)
Życzę Ci, żeby nadchodzący rok był dla Ciebie dobry pod kątem kultury i podróży. Niech książki, filmy, gry, komiksy, wydawnictwa, premiery, na które czekasz, przebiły najśmielsze oczekiwania. A linie lotnicze niech dbają, by w każdej interesujące Cie miejsce dało się dolecieć tanio i bezpiecznie.
Nam razem życzę z kolei spokoju i stabilizacji na świecie i w Europie. To nie jest zupełnie cichy, dobry, spokojny czas. Wierzę jednak, że jeśli wystarczająco dużo jednostek zadba o spokój i stabilizację samych siebie, to znienacka i całe kontynenty zaczną przejmować to podejście. Kto wie. Może tak będzie?
Życzę nam tego.
Trzymaj się ciepło i dziękuję Ci, że tu zaglądasz :)
Ciao,