Mój pomysł jest taki: absolutnie wszystkich chętnych (ale z górnym limitem, powiedzmy, dwustu osób) przebieramy za Hagridów i po podzieleniu na pięcioosobowe zespoły wysyłamy w różne małe uliczki przy Marszałkowskiej, by uczyli dzieci żonglować przy pomocy grubych gęsi.
Masz lepszy? To dobrze :D
Bo widzisz:
Jest coś takiego jak Akademia Orange
To program, do którego można zgłosić swój projekt i – jeśli przejdzie przez sito kapituły – dostać grant na jego realizację. Projekt musi w nowatorski, fajny sposób promować zdobywanie wiedzy oraz uczestnictwo w kulturze. Wypadałoby klepnąć przy nim jakieś połączenie z nowymi technologiami, głównie internetem, ale nie chodzi o żadne super modne aplikacje. Nope. Wręcz przeciwnie.
Może o hordę ludzi przebranych za Hagridów też nie chodzi ;) ale już np. o uczenie dzieci miksowania muzyki na bazie dźwięków miasta? Jak najbardziej. To prawdziwy pomysł, jeden z laureatów poprzednich edycji.
Nie chcę brzmieć jak drugowojenne plakaty amerykańskiej armii, ale… Ty też możesz podesłać swój projekt. Może być muzyczny, może być informatyczny. Może wystawa, pokaz, sesja lub cykl? A może będzie polegał na połączeniu teatru z fotografią? Wszystko zależy od Ciebie.
Co mogę zrobić?
Nadesłać swój projekt. Jest jeszcze czas – termin upływa szóstego października.
Wszystkie potrzebne informacje znajdziesz tutaj. Zresztą, wszystkie linki w tej notce prowadzą w to samo miejsce. Możesz sobie kliknąć akurat ten, który Ci się najbardziej podoba :)
Rozmawiałem niedawno o działaniu Akademii ze związanym z nią znajomym i aż miło mi było go słuchać. Bardzo się cieszę, gdy instytucje wspierają tzw. “zwykłe” pomysły, od których z czasem może podłapać ognik naprawdę, ale to naprawdę wielkie ognicho społecznego ruchu, nagłej mody na klarnet albo projektowanie butów – nie wiem. Zresztą, z mojej perspektywy nie jest nawet tak bardzo ważne “co” się dzieje. Na poziomie kultury naprawdę ważne jest to, by przede wszystkim “SIĘ” działo :)
[button open_new_tab=”true” color=”Extra-color-1″ hover_text_color_override=”#fff” size=”large” url=”http://www.akademiaorange.pl/start/” text=”Poczytaj więcej o Akademii” color_override=”” image=”linecon-icon-study”]
Aha – projekty z dużych miast nie są w żaden sposób faworyzowane. Just so you know :)
A co jeśli nie mam projektu?
To sobie jeden wymyśl. Poważnie. Okazja jest niesamowita i nie widzę tutaj absolutnie żadnego powodu do wymówek. Jeśli kiedykolwiek chodziło Ci po głowie cokolwiek zmienić to, no wiesz, być może właśnie tak wygląda przedsionek jego realizacji?
Chyba warto się przekonać :)
Ale, kurde, jak ktoś mi podwędzi opcję z Hagridami to się pogniewamy.
Ciao,