Święta :)
Pisząc te słowa czuję się trochę jak pan z obsługi Heathrow, który na początku września rozstawia już po terminalach ładnie przystrojone choinki, ale taka prawda. Do Gwiazdki, do śniegu, do prezentów i lampek na każdej wystawie zostało już tylko kilka tygodni. Pora więc się na moment skupić.
Otóż – jak co roku – startuje Szlachetna Paczka. Uwielbiam tę inicjatywę, więc i Ciebie do niej spróbuję trochę namówić. A może nawet nie namówić, tylko pokrótce pokazać jak działa i, kto wie?, może link na dole wpisu wyda się znienacka całkiem interesujący. Taką mam nadzieję:)
Aby nic nie przeinaczyć przekleję oficjalne informacje o wynikach akcji ze strony projektu:
Tylko w 2012 roku SZLACHETNA PACZKA dotarła do 13 235 rodzin w potrzebie, czyli do ponad 55 tys. osób żyjących w niezawinionej biedzie – osób starszych, samotnych, rodzin dotkniętych chorobą lub niepełnosprawnością, samotnych rodziców i rodzin wielodzietnych. Łączna liczba zaangażowanych w projekt – wolontariuszy, darczyńców i rodzin w potrzebie – sięga 300 tys. osób.
Średnia wartość paczki dla jednej rodziny zadeklarowana przez darczyńców to 1700 zł. Co oznacza, że łączna wartość pomocy przekazanej w paczkach sięga 22,5 mln zł.
Jedną paczkę przygotowywało średnio 17 darczyńców – były wśród nich rodziny, grupy znajomych, współpracowników, klasy szkolne. Łącznie darczyńcami zostało 225 tys. osób.
Czyli!
Ogromna liczba ludzi dzięki mądremu podziałowi środków oraz czasu pracy pozwoliła uzbierać KOSMICZNĄ wręcz ilość worków z dolarami (no, prawie) co zagwarantowało potrzebną pomoc 13 235 rodzin! To jest TAK piękne! :))
Dlatego masz dzisiaj niepowtarzalną okazję stać się tej całej akcji bardzo wymierną częścią :) Trwa werbunek na SuperW – wolontariuszy Szlachetnej Paczki – bez których spięcie całego projektu byłoby zwyczajnie niemożliwe. Wszystkie informacje znajdziesz na tej stronie. Są tam różne drogowskazy, rejestracje, dodatkowe dane. Warto rzucić okiem.
Szczególnie ciekawym narzędziem jest mapa. Przybliża się nią interesujący nas obszar (powiedzmy: Warszawę i okolice) i od razu widać, że np. Ożarów Mazowiecki ma już komplet szlachetnych pomocników, ale np. Śródmieście czy Piaseczno dopiero się spinają. Uwielbiam dobrze zaprojektowane i wygodne kanały pomocy. Aż się chce być tego częścią :)
Mam nadzieję, że po tegorocznej edycji wyniki 2012 wydadzą się nagle jakieś takie o, umiarkowane :>
Działamy!
Będzie jeszcze gmerał w temacie,