Równy rok temu zadzwonił do mnie Intel pytając się, czy nie chciałbym może spotkać się z nimi pogadać. Gadałem o tym telefonie potem znajomym parę dni non stop bo to była moja pierwsza taka propozycja. Parę tygodni później podniosłem klapkę mojego małego Acerka tak jak miałem to potem robić tysiące razy i napisałem z niego pierwszą notkę.
Dzisiejszy wpis czytacie z dwóch powodów.
Po pierwsze – bo obiecałem jednemu z czytelników recenzję po ‘jakimś czasie’. Rok starczy. Tak sądzę.
Po drugie – takie moje małe przybicie piątki Intelowi. Zaufali mi wtedy niesamowicie i możliwość powtórzenia mojej opinii na temat ich projektu jest czymś, z czym nosiłem się już od jakiegoś czasu. Dlatego o, proszę. Roczny Acer Aspire S3. Prosto z portugalskiej trawki:
http://www.youtube.com/watch?v=trO0njKSaoI
Tak, w dalszym ciągu szukam dobrego mikrofonu ;)
Twój bloger,