Twoje piękne, cudne, wartościowe życie (jP #43)

 

Moja przyjaciółka parę tygodni temu zrobiła sobie tatuaż. Nie zastanawiała się nad nim przesadnie długo, ale jest naprawdę niezły. Mam nadzieję, że będzie jej służył dobrym wspomnieniem przez długie lata. Mi posłużył jako bodziec do zastanowienia się nad tym, co sam mógłbym mieć do końca życia zawsze przy sobie.

Pewnie nie starczyłoby mi na takie notatki ramion, ale teoretyczny priorytet mają trzy projekty. Po pierwsze, piorunek. Mały. Może upamiętnię nim jakiś potężny milestone w rozwoju bloga. Kto wie. Po drugie – krzywe, a przy tym bardzo proste “do more”. Takie jak z tamtej produkcji Caseya za kasę koncernu Nike.

A po trzecie… Trzecie jest złożone. Nie wiem jak powinien wyglądać taki wzór. Ale musiałby mi przypominać, że w życiu nie chodzi tylko o cele. Że życie jest generalnie całkiem fajne nawet jeśli chodzi w nim jedynie o samo życie. Niby stoi to w sprzeczności z pomysłem numer 2, ale jak się skupić to nie, nie do końca :)

Caetano Veloso – Samba Em Paz

Absolutnymi mistrzami w takim głębokim slow-life są wiekowi Włosi i Portugalczycy. Codziennie popołudniu wychodzą ładnie ubrani do swojej ulubionej kawiarenki i zamawiają lokalny odpowiednik um copo do vinho. A potem sobie siedzą i z uśmiechem patrzą na świat.

Trend przechodzi też na młodszych. Byłem już parę razy nad oceanem w okolicach czwartej-piątej po południu i nie jest niczym dziwnym zobaczyć mężczyznę w pełnym garniturze, który ściąga buty, ściąga skarpetki, wyjmuje z walizki kocyk i przez kwadrans ogląda sobie na półleżąco fale.

Jeśli Ci się spodobał, poleć ten utwór znajomym na Facebooku lub Twitterze. (Link do Youtube)

Miúcha & Tom Jobim – Sei La, A Vida Tem Sempre Razão

Przeczytałem też niedawno przyprawiający serce o ominięcie jednego uderzenia wpis autorstwa Lindsa Reddinga. Ponieważ żyjemy w dobie lajkowania kwejków a zależy mi, żebyście ten tekst przeczytali to zdradzę część ciekawostki – autor pracował przez parę dziesięcioleci w branży marketingowej a potem na przełomie roku zmarł po gwałtownej walce z galopującym rakiem. Tuż przed końcem życia doszedł do wniosku, że te parę dziesięcioleci to jednak nie był taki najlepszy pomysł.

http://www.youtube.com/watch?v=bK1kgWp65IA

Jeśli Ci się spodobał, poleć ten utwór znajomym na Facebooku lub Twitterze. (Link do Youtube)

Frank Sinatra & Tom Jobim – The Girl From Ipanema

No to skoro rozmarzyłem, postraszyłem i posmuciłem, pora na jakieś podsumowanie, prawda? Dobra, skoro nalegasz. Może być i podsumowanie.

Jak to ładnie kiedyś ujął nieśmiertelny Woody: “nie traktuj życia zbyt poważnie, i tak nie wyjdziesz z niego żywy”. Jasne, fajnie jest się rozwijać i mieć ambitne cele. Fajnie jest otwierać tysięczną kawiarnię we własnej sieci lub widzieć w statystykach milionowego czytelnika. Też chciałbym kiedyś dostać zaproszenie do siedziby Google’a, mieć Ferrari lub wydać bestseller.

Ale jeszcze bardziej chciałbym mieć ciągłą świadomość spokoju i tego, że robię dokładnie to, co lubię. A kto z nas nie lubi popołudniu posiedzieć sobie z winem nad oceanem?

Jeśli Ci się spodobał, poleć ten utwór znajomym na Facebooku lub Twitterze. (Link do Youtube)

Epic Art WTF Saxophone Guy

A korzystając z tematu poruszę jeszcze jeden zbieżny wątek, który chyba nigdy mi się nie znudzi. Podchodzenie na serio do tego, co sądzą o nas inni.

Hej, wy, wszyscy tam po bokach, którzy macie względem mnie i jestKultury jakiekolwiek wyobrażenia, które nie mam pojęcia skąd się wzięły. Specjalnie dla Was mam dziesięciominutowy filmik, na którym do jednego z legendarnych muzycznych memów doklejono zapętlonego “współczesnego artystę” strzelającego metalowym penisem w poziomy pręt.

Udanego tygodnia :)

http://www.youtube.com/watch?v=YOBsUpZQeG0

Jeśli Ci się spodobał, poleć ten utwór znajomym na Facebooku lub Twitterze. (Link do Youtube)

[toggle title_open=”Czym jest jestPoranek?” title_closed=”Ukryj informację” hide=”true” ]jestPoranek to nasza cotygodniowa audycja poranna. Zaglądanie tutaj w każdy poniedziałek gwarantuje regularne rzuty dobrej muzyki i, generalnie, dobry humor. Nie przegapisz żadnego odcinka dzięki wygodnej subskrypcji. Wszystkie dotychczasowe wpisy porankowe znajdziesz tutaj.[/toggle]

Twój bloger,

Andrzej Tucholski

CO TO ZA MIEJSCE?

Cześć! Mam na imię Andrzej. Jestem psychologiem biznesu i strategiem “od skuteczności”, a także pisarzem i scenarzystą.

To jest moja strona domowa. Znajdziesz tu kilkanaście lat tekstów z bloga, sporo aktualnych informacji oraz linki m.in. do podcastu “Przekonajmy się”, książki “I co z tym zrobisz? Rozwiń swoją wysokosprawczość”, książki “Umowy Śmieciowe”, oraz serialu audio “ej, nagrałem ci się”.

INFORMACJA

Żadnej publikowanej przeze mnie treści (blog, youtube, podcast, instagram, newsletter, książki, ebooki itp.) nie można traktować jako profesjonalnej porady psychologicznej. Nie udzielam ich też przez mail czy komunikatory.

W przypadku jakichkolwiek problemów lub potrzeb psychoemocjonalnych, gorąco zachęcam do kontaktu z fachowcem – psychoterapeutą lub psychiatrą. To wspaniali profesjonaliści, z których usług warto korzystać.

© Andrzej Tucholski 2009-2022 Wszelkie prawa zastrzeżone | Projekt strony & wykonanie: Designum.pl | Polityka prywatności i cookies