To były bardzo udane potyczki

 

Trzy potężne armie. Pięć słownych bitew. Setki zaangażowanych słowotwórców. Kilkadziesiąt tysięcy zmieniających co chwilę właściciela punktów. To były ostre zmagania, ale bardzo wynagradzające :)

Na przełomie ostatnich dni udowodniliśmy Internetowi, że wystarczy zostawić nas na chwilę bez opieki a już broimy. Co prawda system ostatecznie zdominował potężny Efekt Kominka i razem z Zuchem mogliśmy co najwyżej popatrzeć na szalejący gang czytelników Tomka, ale!

Kto pierwszy przebił pułap 10 000 punktów i przez parę dni, pod nieuwagę pozostałych armii, rozdawał karty? No kto?

My! :)

Dlatego cieszę się, że wzięliśmy udział w tej zabawie.

Kilku z Was zgarnęło Scrabble (powstała z tej okazji notka na pewnym wschodzącym blogu). Ja poznałem dużo nowych słów (wiem czym jest hadis!). Kominek i Zuch przekonali się o naszej mocy.

A serwerownie Słownych Potyczek zapamiętają naszą potrójną-blogerską moc na długo :>

Wszystkim walczącym pod sztandarem Kultury chciałbym podziękować za wspólne klikanie. Spisaliście się super i jestem totalnie pod wrażeniem Waszych umiejętności w języku polskim.

Tym, którzy reprezentowali Zucha chcę powiedzieć: dobra robota. Choć podwędzaliście nam masę punktów to walka była wyrównana do samego końca i starcia miały przyjemny, uczciwy klimat.

Drużynie Kominka z kolei gratuluję siły i wytrwałości. Wasza skala jak zwykle robi wrażenie :)

Dzięki za udaną zabawę i do zobaczenia przy okazji kolejnych akcjach!

Twój bloger,

Andrzej Tucholski

 

CO TO ZA MIEJSCE?

Cześć! Mam na imię Andrzej. Jestem psychologiem biznesu i strategiem od skuteczności, a także pisarzem i scenarzystą.

Znajdujesz się teraz na mojej stronie domowej, z której możesz przejść do bloga, YouTube’a, na jeden z moich podcastów, na konto na instagramie, a także znajdziesz tu zapis na newsletter i przejście do sklepu z moimi książkami i kursami.

Życzę dużo dobrego!

INFORMACJA

Żadnej publikowanej przeze mnie treści (blog, youtube, podcast, instagram, newsletter) nie można traktować jako profesjonalnej porady psychologicznej. Nie udzielam ich też przez mail.

W przypadku naglących problemów gorąco zachęcam do kontaktu z fachowcem – terapeutą lub psychiatrą. To profesjonaliści, którzy pół życia szykowali się właśnie po to, by dobrze pomóc potrzebującym. Warto skorzystać z ich usług!

© Andrzej Tucholski 2009-2022 Wszelkie prawa zastrzeżone | Projekt strony & wykonanie: Designum.pl | Polityka prywatności i cookies