Cześć! Właśnie zaczął się piąty dzień marca, czyli ogólnopolski Dzień Teściowej! Urodziny obchodzi z tej okazji między innymi Eva Mendes a do kalendarzowej wiosny zostało nam coś koło dwóch tygodni. Aby umilić nadchodzący tydzień przygotowałem dla Ciebie trzy utwory – jeden niesamowity, drugi pewnie bardzo modny i trzeci, niespotykanie dobry cover.
♥
Лена Кауфман – Ночь сияла кристаллом
Kiedy słuchać? Kiedy chcesz poczuć, czym jest prawdziwe hipsterstwo :)
A tak na serio, to do kawy.
Utwór został niedawno polecony na fejsowym profilu Chilli Zet. Obie utalentowane Rosjanki robią na dachach Moskwy najróżniejsze rzeczy, ale zarówno melodia jak i maniera wokalna tej śpiewającej z nich bardzo mi podchodzą. W razie chęci podążenia tropem tej muzyki, cyrylica powyżej mówi: Lena Kaufman – Night Shining of Crystals.
(jeśli nie widzisz filmiku – link do Youtube)
♥
Metronomy – The Bay
Kiedy słuchać? Kiedy stanowczo masz już ochotę wskoczyć swoje ulubione szorty (lub sukienkę) i zrzucając w biegu klapki wbiec na ciepłą plażę, wywrócić się na plecy i chłonąć bezkres nieba słuchając głośnego szumu fal.
Mam na Facebooku paru ultramodnych znajomych i Metronomy to od jakiegoś czasu ich stały repertuar na uatrakcyjnianie swoich wpisów. Z początku przeszkadzał mi w piosence ten prymitywny syntezator, ale z czasem złapałem klimat. Dobrze by było sobie do tego patrzeć w bezkres oceanu. Kto wie, może już za parę miesięcy? :)
(jeśli nie widzisz filmiku – link do Youtube)
♥
Duffy – Live And Let Die
Kiedy słuchać? Kiedy pojedyncze bąbelki senności wciąż jeszcze stukają Ci o wnętrze głowy i szukasz jakiegoś suplementu do śniadania, który pozwoli bezboleśnie przestawić się na tryb dzienny.
Ja to generalnie często rozładowuję swój telefon przez nadużywanie SoundHounda (to taka aplikacja, która wynajduje Ci tytuł lecącej właśnie w zasięgu mikrofonu piosenki), ale tamtą konkretną szarpaninę z kieszenią kurtki w jednym z warszawskich H&M pamiętam bardzo dobrze. Tak coś mi świtało, że to Duffy, ale wolałem mieć pewność.
I o, po chwili miałem :)
(To mój dzisiejszy typ.)
(jeśli nie widzisz filmiku – link do Youtube)
♥
Pamiętaj! Kolejna dawka już za tydzień o piątej rano. Będzie na Ciebie czekała od samego zarania dnia. A wszystkie dotychczasowe, budzące wpisy znajdziesz tutaj.
I jeszcze jedna rzecz – dzisiaj przywitała nas świtająca Czeska Praga (fotka mojego autorstwa, zrobiona na jednym z licealnych wyjazdów). Jeśli w kolejnym odcinku masz ochotę zobaczyć tam swoje zdjęcie – dajesz na maila.
Jakie plany na ten tydzień?
Ziewa wraz z Tobą,