Ciris, fajny polski design

 

W zeszłym tygodniu opowiedziałem Ci o udanym starcie American Eagle Outfitters. Na dole tekstu obiecałem przedstawić jeszcze jedną markę, tym razem uruchamianą prywatnie, przez paru zapaleńców. Oto jest.

Ciris, prosto z południa :)

Z miesiąc temu dostałem od nich bardzo kulturalnego maila z prośbą o nagłośnienie ich pierwszego katalogu. List był na tyle przyjemny, że przystałem na pomysł – postnąłem link na naszym kulturalnym fanpage’u.

Z czasem jednak pogadaliśmy dalej i ostatecznie wpadł do mnie kurier z przesyłką.

Okej, let’s face it. Takie pakowanie przesyłki to już jest klasa. Żadne tam foliowe koperty. Wreszcie porządne, obrandowane pudełko po pizzy :)

A w środku miękko leżący, gruby T-shirt. Nowoczesny, ciekawie krojony. Łączący miejski styl z folkowymi dodatkami z naturalnej skóry. Ładny. Być może mało widziałem, ale równie fachowo zrobionej koszulki, faktycznie, jeszcze nie widziałem. Dobry materiał, dokładne szycie, świetne wstawki.

Efekt jest taki, że kto jej nie pomaca to od razu reaguje “zomg, ale jakość!”

Ano, jakość

Cieszę się, że kwitną wreszcie na rynku mali (jeszcze), krajowi gracze, dla których “marketing” nie oznacza jedynie wykupienia kilku adsensów i prowadzenia fanpage’a z lolcontentem a “strategia” nie jest odruchowo równoważona rześkiemu hasełku “tanio i pod wszystkich”.

Ludzie stojący za Cirisem podjęli ciekawą, ale celną i wartą przetestowania decyzję. Ich produkty nie są tanie (półka cenowa 70-120), ale wydają się warte swojej ceny. Nieskomplikowane szerty Prosto też kosztują 70-120, nie są nawet w połowie tak dopracowane i odpicowane jak cirisówki, a schodzą przecież płynnie niczym gibka sprężynka ze schodów.

Crisis nie ma jeszcze brandu, ale szanuje klienta na wielu poziomach. Dobry, wybraniający się samodzielnie towar przychodzi w fajnym opakowaniu i aż chcę się o nim opowiadać.

Kibicuję, bo mają na siebie pomysł i ciekawie go egzekwują.

Fotki

Dobra, starczy tego mojego gadania. Rzucę jeszcze tylko parę fotek z ich debiutanckiego katalogu, bo bardzo mi się podoba ogólny klimat sesji. Ładna ta nasza Polska :)

A, zapomniałbym

Jeśli chcecie kod na darmową wysyłkę to mam kilka do rozdania. Wystarczy napisać w komentarzu (i odezwać się mailowo), która pozycja z katalogu Ciris Ci się najbardziej podoba i dlaczego. Drobny prezent na dobry początek :)

Twój bloger,

Andrzej Tucholski

 

CO TO ZA MIEJSCE?

Cześć! Mam na imię Andrzej. Jestem psychologiem biznesu i strategiem “od skuteczności”, a także pisarzem i scenarzystą.

To jest moja strona domowa. Znajdziesz tu kilkanaście lat tekstów z bloga, sporo aktualnych informacji oraz linki m.in. do podcastu “Przekonajmy się”, książki “I co z tym zrobisz? Rozwiń swoją wysokosprawczość”, książki “Umowy Śmieciowe”, oraz serialu audio “ej, nagrałem ci się”.

INFORMACJA

Żadnej publikowanej przeze mnie treści (blog, youtube, podcast, instagram, newsletter, książki, ebooki itp.) nie można traktować jako profesjonalnej porady psychologicznej. Nie udzielam ich też przez mail czy komunikatory.

W przypadku jakichkolwiek problemów lub potrzeb psychoemocjonalnych, gorąco zachęcam do kontaktu z fachowcem – psychoterapeutą lub psychiatrą. To wspaniali profesjonaliści, z których usług warto korzystać.

© Andrzej Tucholski 2009-2022 Wszelkie prawa zastrzeżone | Projekt strony & wykonanie: Designum.pl | Polityka prywatności i cookies