Cieszę się, wiesz? Już od dawna, bardzo dawna, chciałem zorganizować coś, co byłoby związane z moim miastem i zarazem promowało fajnego & zdolnego artystę (tudzież artystkę, ale nie uprzedzajmy faktów). No i kurczę, co tu więcej powiedzieć względem wstępu? Nic chyba. Udało się, zapraszam!
Najpierw – Karolina Moczulska
Autorkę dzisiejszych zdjęć znam jeszcze z liceum. Co prawda chodziliśmy do innych klas, ale jakieś tam parę słów się zawsze zamieniło. Przyznaję jednak – niewiele. Pewnie dlatego tak bardzo się zdziwiła na wiadomość, że była moim pierwszym typem do roli bohaterki tej miejskiej akcji.
Czemu o niej pomyślałem? Z trzech powodów. Po pierwsze – prowadzi bardzo udanego bloga z (w miarę regularnymi) seriami swoich zdjęć. Zapamiętaj, że link do niego jest tutaj w notce, bo po przejrzeniu zdjęć możesz mieć ochotę na więcej.
Po drugie, robi dobre zdjęcia. Większość (… wszystkie?) powstało na prawdziwej kliszy. Nie są w HD, ale mają duszę.
Po trzecie wreszcie, robi te zdjęcia po prostu. Tak sobie. Bez żadnego wyższego celu. A to jest cecha, którą cenię w ludzkich zainteresowaniach chyba najbardziej.
Potem – Muzyka
Ale, ale! Nie samym wzrokiem człowiek żyje. Przed zabraniem się za podglądanie sposobu, w jaki Karolina od czasu do czasu uwiecznia swoje otoczenie sugeruję zainteresować się poniższą tabelką.
Do wyboru masz trzy alternatywne ścieżki dźwiękowe. Zestaw Modern wybrała Karolina. Pakiet Urban zawiera tylko jedną piosenkę, ale a to taką, że bardziej miejskiej nie znam. Pod zakładką Classic kryje się z kolei urocza niespodzianka. Ale nie martw się, też pasuje!
(Kto wie, czy nie najlepiej?)
[tabs titles=”Modern, Urban,Classic”]
[pane]
[/pane]
[pane]
[/pane]
[pane]
[/pane]
[/tabs]
Wreszcie – Zdjęcia
Skoro przedstawiłem Ci już pokrótce Karoline, skoro masz włączoną ścieżkę dźwiękową, nie pozostało mi nic innego, jak zaprosić do przejrzenia i samych zdjęć. Układają się w delikatną historię (a przynajmniej taki miałem zamysł podczas decydowania o ich kolejności) i wyglądają zupełnie inaczej, w zależności od tego, który zestaw muzyczny został przez Ciebie wybrany.
Nie kryje się za nimi żaden głębszy przekaz, nie są też ikonami żadnego szczytnego celu lub idei. Jest to kolekcja wygrzebanych z szuflady zdjęć młodej mieszkanki Warszawy i chcę, by były tak przez Ciebie potraktowane. Zwyczajnie.
Mam nadzieję, że Ci się spodobają :)
[nggallery id=1]
A Ty? Co widzisz w swoim mieście?
Ciepło pozdrawia Twój bloger,