Doczekaliśmy się wreszcie mojego ulubionego Święta. Za oknem nawet wyjątkowo zalega śnieg, w całym domu pachnie piernikiem i herbatami, od rana dostaję i wysyłam życzenia, zewsząd dobiegają mnie kolędy. Ciężko o bardziej pogodny moment w roku.
I właśnie z tej okazji chciałbym Ci życzyć wszystkiego co najlepsze. Abstrakcyjnych ilości zdrowia, szczęścia i miłości oraz zadziwiająco dobrej muzyki i powalająco wciągających książek. Genialnych filmów i spektakularnych wydarzeń. A także ciepła od i dla bliskich. No i żeby nawet na chwilę nie opuszczał Cię wybitny nastrój. Bo wszakże jaki okres w roku zasługuje na miano epickiego, jeśli nie Boże Narodzenie?
A w ramach prezentu trzymaj tę oto magiczną nutę (Natalia, dzięki!). Niech Cię wkręci ;)
Autorem zdjęć w notce jest flaivoloka.
Najlepszego życzy Twój blogger,